środa, 26 listopada 2014

Miss Sporty - So Matte Perfect Stay Foundation

Kolejna recenzja wiem, ale powróciłam do pewnego kosmetyku i pomyślałam, że powinnam go zrecenzować. Niestety nie kupiłam go drugi raz, a poprostu postanowiłam go zużyć po długiej przerwie.
Mowa o podkłacie Miss Sporty - So Matte Perfect Stay.

Od producenta:
Zapewnia nieskazitelną, zdrowo wyglądającą cerę. Kontroluje wydzielanie sebum, zapewnia matowy efekt by wyglądać świeżo przez 14 godzin. Lekka formuła nie zatyka porów i pozwala skórze oddychać. Nie ściera się, nie brudzi obrań. Wzbogacony w witaminy A, C, E i antyoksydanty by chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. 



Opakowanie z pompką, której nazwy teraz nie pamiętam, jest bardzo dobrym pomysłem. I jestem zła, że tak mało marek je wprowadza. Powoduje ona, że nie marnujemy produktu.

Konsystencja jest ok, trochę tępa ale dobrze rozprowadza się po cerze. Zapach bardzo chemiczny ale nie wyczuwalny podczas noszenia.

Co do zakrywania niedoskonałości, to mogę się zgodzić. Jest mocno kryjący ale powoduje efekt maski i niestety ciemniej i to bardzo.


Efekt matu utrzymuje się ale tylko przez ok. 4/5 godzin, póżniej zaczyna się śwecić, zależy to też od pogody i temperatury.
Mnie osobiście nie zapycha. Brudzi ubrania i to na pomarańczowo. Czy chroni skórę, nie wiem ale nie ma SPF.

Cena: 16zł / 27ml

Czy kupię ponownie?
Nie.

Miałyście ten podkład?
Na wizażu, ma dość dobre opinie jak u was?

LAURA




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz