środa, 5 listopada 2014

Review - Paese Long Cover Fluid

Dzisiaj recenzja podkładu Paese Lobg Cover Fluid. Nie jest on znany w blogosferze ani na YouTubie,a moim zdaniem powinien być.

Marka Paese to dawna marka kosmetyczna Euforia. Jest to polska marka kosmetyczna i powoli wchodzi na rynek. Jak na razie słyszę o ich kosmetykach same plusy. Sama mam cienie, korektor  no i oczywiście podkład teh marki.


Co obiecuje nam producent?
Podkład kryjący o przedłużonej trwałości do skóry suchej i normalnej.Ultralekka i bardzo komfortowa w użyciu konsystencja podkładu doskonale ujednolica kolor skóry i ukrywa wszelkie niedoskonałości cery, czyniąc ją świeżą i promienną przez cały dzień, bez konieczności poprawek. Pielęgnuje, nawilża i łagodzi podrażnienia dzięki zawartości witamin A, C i E, prowitaminy B5 oraz masła shea. Nie pozostawia śladów na ubraniach.Dostępny w trzech kolorach.

W składzie rzeczywiście znajduje się masło shea, które bardzo fajnie nawilża nam cerę w okresie zimowym. Jednak nie polecam go latem ponieważ jest to cięzki podkład a dodatkowa dawka masła shea sprwi, że po godzinie będziemy się świecić i to bardzo.


Konsystencję ma także bardzo kremowa ale dobrze rozprowadza się go po skórze. Zapach jak dla mnie jest miły ale wiem, ze dużo osób go nie lubi dlatego zachecam was do powąchania go przed kupnem, jeśli macie taką możliwość.


Podkład nabiera się małą szpatułką która jest dobrym rozwiązaniem na początek później trudo będzie nam wydobyć go z opakowania.


Krycie podkładu jest bardzo dobre, ja odkąd go uzywam odstawiłam korektor bo już go nie potrzebuję.

Utrzymuje się naprawdę długo, ja przeważnie noszę go przez ok 8/9 godzin i spokojnie tyle wytrzymuje. jednak trzeba go podczas dnia poprawiać ze wzgledu na to, że bardzo szybko się śweci.

Duzo osób uważa także, że ciemnieje. Zauważyłam, że delikatnie ciemniej na skórze ale u mnie nie jest to pomarańczowy efekt. Wręcz moge powiedzieć, że lepiej wtedy wygląda.

Czy kupię go ponownie?
Nie jestem przekonan, ale może spróbuję innego podkładu z Paese.

Jak wam się podoba ten podkład?
LAURA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz